Skontaktuj się z nami
info@zabytkowi.com
+48 664 287 174
Fotorelacje \ 04.09.2023 - III Festiwal Pojazdów Nieznanych, Nieudanych i Zapomnianych
III Festiwal Pojazdów Nieznanych, Nieudanych i Zapomnianych autorstwa Zjednoczenie Graciarzy Pomorza i współwinnych zamieszania: CarVibes , Classic Cars Trójmiasto , Mam Małego , MDK RUMIA, AUTOironiczni Szykejn o gratach za nami. Już trzecia edycja tej imprezy, gdzie swoje miejsce miały z założenia odnaleźć auta nieznane i nieudane, zgromadziła całkiem sporo aut – jednak w tych kręgach znanych i darzonych uczuciami – choć często skrajnymi 
Właściwie impreza mogłaby się też nazywać festiwalem aut prawdziwych – które nie tylko stoją pod kocykiem ku radości właściciela, ale przede wszystkim dają frajdę (czasem może nieco perwersyjną) z jazdy (lub prób jazdy) nimi. Pokryte patyną lat, kurzem, ale też wypucowane i dopieszczone pojazdy zapełniły malowniczy park w Rumii. Prowadzący imprezę idealnie dobrani do myśli przewodniej imprezy, czyli Złomnik – wróg publiczny numer jeden zadufanych w sobie właścicieli aut, którzy nie znają pojęcia dystansu, ironii i tym podobnych trudnych słów oraz redaktur Bartłomiej, o nie mniej ciętym humorze, przez kilka godzin zabawiali publiczność sypiąc nie tylko żartami i anegdotkami, ale i ciekawymi informacjami o prezentowanych pojazdach.A i MotoBieda dołożył tradycyjnie swoje trzy grosze;) Jeszcze jedna edycja posta: @Szykejn o gratach też celnie dzielił się swoimi przemyśleniami o tym, co zajechało do Rumi 
Właściwie impreza mogłaby się też nazywać festiwalem aut prawdziwych – które nie tylko stoją pod kocykiem ku radości właściciela, ale przede wszystkim dają frajdę (czasem może nieco perwersyjną) z jazdy (lub prób jazdy) nimi. Pokryte patyną lat, kurzem, ale też wypucowane i dopieszczone pojazdy zapełniły malowniczy park w Rumii. Prowadzący imprezę idealnie dobrani do myśli przewodniej imprezy, czyli Złomnik – wróg publiczny numer jeden zadufanych w sobie właścicieli aut, którzy nie znają pojęcia dystansu, ironii i tym podobnych trudnych słów oraz redaktur Bartłomiej, o nie mniej ciętym humorze, przez kilka godzin zabawiali publiczność sypiąc nie tylko żartami i anegdotkami, ale i ciekawymi informacjami o prezentowanych pojazdach.A i MotoBieda dołożył tradycyjnie swoje trzy grosze;) Jeszcze jedna edycja posta: @Szykejn o gratach też celnie dzielił się swoimi przemyśleniami o tym, co zajechało do Rumi O tym, co można było zobaczyć ciężko coś napisać, bo wszystko zapomniane – można zobaczyć na zdjęciach.
My na pewno jesteśmy pod wrażeniem tego, jak z roku na rok festiwal się rozwija, widać ogrom pasji i pracy całej ekipy!
Wpadajcie za rok!
