Fotorelacje \ 23.04.2017 - To początek sezonu – AD 2017
Sezon 2017 możemy oficjalnie uznać za otwarty, bo w miniony weekend odbył się szereg imprez podkreślających fakt, że okres zimowego snu klasyków za nami. My odwiedziliśmy tę zorganizowaną przez Trójmiasto Klasycznie przy gdańskim stadionie.
Pogoda zdecydowanie próbowała zniechęcić właścicieli klasyków i widzów do przybycia. Ciemne chmury nad Trójmiastem nie rokowały najlepiej i pewnie gdyby nie to, że specjalnie ruszyliśmy o poranku z Mogilna, by sezon przywitać u siebie, mocno zastanawialibyśmy się czy to ma sens. A okazało się, że miało. Pół tysiąca klasyków, old i youngtimerów pojawiło się na rozpoczęciu, mimo zimna, wiatru i gradu.
Spotkanie wyraźnie pokazało, że z upływem czasu zmienia się to, co możemy uznać już za klasyka. I choć niektórym przeszkadza, że do grona klasyków wchodzą modele, które jeszcze często spotykamy w codziennym użyciu, to jest to chyba jednak nieuniknione. I może dzięki temu ci, którzy zaczynają obecnie od takich modeli połkną na dobre bakcyla zabytkowej motoryzacji i będą się doskonale bawić, a o to tu chyba przede wszystkim chodzi.
Wśród przybyłych pojazdów można więc było zobaczyć i sędziwe Willysy pieczołowicie odrestaurowywane przez Carrington Serwis czy urokliwe Buliki, ale też popularne Maluchy, Fiaty i Polonezy, całkiem sporą gromadę Mercedesów, ale też Ople, Saaby, Fordy, Zastavy, Simca, Jaguary i nie sposób wymienić co jeszcze, bo sporo tego było. Krótko mówiąc warto było się wybrać, bo zarówno dla konserwatystów, jak i bardziej liberalnych entuzjastów klasyków znalazło się coś ciekawego.