Fotorelacje \ 04.07.2015 - IV Olsztyński Zlot Miłośników Pojazdów PRL

Tuż po powrocie z krótkich wakacyjnych wojaży, w upalną lipcową sobotę ruszyliśmy do Olsztyna na IV Olsztyński Zlot Pojazdów PRL. Jak, co roku Stowarzyszenie TRABIEKIPA zaprosiło wszystkich miłośników pojazdów zabytkowych, do wspólnego spędzenia weekendu na pograniczu Warmii i Mazur. Podobnie jak w ubiegłym roku zagwarantowali również typowo letnią pogodę, choć temperatura mogłaby być nieco niższa.

Część zlotowiczów przybyła już w piątek, pozostali, podobnie jak my w sobotni poranek pojawili się na olsztyńskim Starym Mieście, gdzie zaprezentowaliśmy swoje pojazdy. Kiedy Olsztynianie i turyści podziwiali zgromadzone auta i motocykle organizatorzy wraz z władzami miasta dokonali symbolicznego otwarcia imprezy. Wzorem lat ubiegłych nie mogło zabraknąć konkursów przywodzących na myśl minione lata. Tym razem ochotnicy rywalizowali grając w klasy, skacząc przez skakankę no i oczywiście pijąc na czas nieśmiertelną, klasyczną oranżadę w szklanej butelce.

Nieodłączną częścią zlotu jest oczywiście parada weteranów szos. Zanim jednak uformowała się kolumna licząca niemal setkę pojazdów wszyscy kierowcy przeszli badanie alkomatem. Kiedy i tej formalności stało się zadość w asyście policji ruszyliśmy przez miasto. Niestety rozkopane centrum miasta nie sprzyjało płynnej jeździe tak licznej grupy, dlatego tym razem przejazd był raczej symboliczny i poprowadził uczestników do miejscowości Wynki, gdzie w gospodarstwie agroturystycznym „Wiejska Chata” mieściła się baza imprezy.

Tutaj zakończyła się oficjalna część imprezy z udziałem widzów, a rozpoczęła część zlotu o charakterze intergracyjno-wypoczynkowym. Do dyspozycji zlotowiczów były atrakcje, takie jak mega-piłkarzyki czy bungee run (czyli dwa dmuchane tory, na których uczestnicy w specjalnych uprzężach próbują biec, powstrzymywani przez specjalne gumowe liny – wygrywa osoba, której udało się dobiec najdalej). Jednak ze względu na żar lejący się z nieba bezapelacyjnie najchętniej korzystano z orzeźwiającej kąpieli w jeziorze. Z tej możliwości chętnie korzystali zarówno starsi, jak i najmłodsi miłośnicy pojazdów z epoki.

Kto nie miał możliwości przybycia do Olsztyna będzie miał niepowtarzalną okazję zobaczyć imprezę w telewizji. Na zlocie pojawiły się ekipy telewizyjne, które miały okazję nakręcić ciekawy materiał, o którego emisji mamy nadzieję dowiedzieć się ze strony organizatora.

Tymczasem, już za rok czeka nas kolejna edycja imprezy… Do zobaczenia na Warmii i Mazurach w lipcu 2016!