Fotorelacje \ 26.05.2018 - II Kaszubski Zlot Fiatów 126 i Klasyków

II Kaszubski Zlot Fiatów 126 i Klasyków w Pucku za nami, czas na krótką relację.

Przygotowanie imprezy trwało dość długo, czego wynikiem była bardzo sprawna organizacją, którą dało się po prostu odczuć.

Ogromnym plusem było miejsce, jakie przygotowano na zlot. Zielona Plaża w Pucku gwarantowała stosownie dużo miejsca i to w bezpośrednim sąsiedztwie zatoki. Pogoda sprzyjała, więc można było zamoczyć nogi w wodach Bałtyku po czym wrócić do atrakcji przygotowanych przez organizatorów. Było nie tylko co robić, ale i co oglądać, bo zarejestrowało się aż 80 pojazdów. Prym wiodły maluchy, ale i dla innych klasyków przewidziano miejsce.

Bogaty program zlotu zapewniał atrakcje przez cały dzień dla młodszych i starszych. Najmłodsi mieli do dyspozycji dmuchańce, zabawy z animatorami, malowanie buziek i konkursy. Dla starszych przygotowano poza konkursami coś specjalnego. Przez większą część imprezy trwało specjalistyczne oklejanie czerwonego malucha, który tym sposobem zmienił się w żółtego. Na tym jego rola się nie kończyła. Najpierw autko wzięło udział w próbie bicia rekordu w ilości osób, które zmieszczą się do Małego Fiata. Zmieściło się w nim 11 dzielnych osób. Łatwo nie było, ale wszyscy, łącznie z samochodem, wyszli z próby bez szwanku. Następnie Maluszek trafił na licytację. Dochód z jego sprzedaży zasili fundację Ks. Jana Kaczkowskiego, a więc cel szczytny. Warto zaznaczyć, że jest jeszcze szansa na to, by stać się jego posiadaczem – aukcja trwa jeszcze do 1 czerwca!! Nie był to jedyny akcent, którym miłośnicy klasyków pokazali, że nie tylko sama zabawa im w głowie. Podczas zlotu zaprezentował się też organizator II Rumskiego Rajdu „W drodze po szpik”. Serdecznie zapraszamy w imieniu Adama na to wydarzenie.

Konkursy tematycznie nawiązywały do epoki, kiedy prawie każdy kto miał samochód miał Malucha właśnie. Mamy mogły wystartować w konkurencji „Zdążyć na PKS”, w której musiały jak najszybciej przewieźć w wózku z epoki swoje latorośle. Można było wziąć też udział w nastawionej na precyzję konkurencji wożenia kanki z mlekiem rowerem.

Najbardziej emocjonującą rozgrywką był mecz piłki nożnej, w której reprezentanci Fan Klub Przetoczyno po zaciętej walce ulegli Klasycznym Lębork.

Dzień upłynął nam przemiło. Doskonała atmosfera, ciekawy program, świetni ludzie. Brawo !!!